28 lut 2014

* Recenzja płynu i szamponu Dzidziuś






Witam chciałam Wam dzisiaj zaprezentować żel hipoalergiczny do mycia butelek i próbki szamponu do mycia główki. Produkty dostałam w związku z podjęciem współpracy z firmą Dzidziuś.
 
Żel hipoalergiczny do mycia butelek oraz artykułów dziecięcych

Właściwości produktu:
- neutralne pH
- skutecznie usuwa osady z mleka oraz soków,
- łatwo się wypłukuje , nie pozostawiając smug i zapachu,
- dzięki zawartości ekologicznych substancji łatwo ulega biodegradacji ,
- żelowa konsystencja ułatwia dozowanie,
- wydajny w użyciu,
- nie zawiera alergenów , parabenów ,barwników, SLS, SLES, Cocamide DEA



Sposób użycia:
Mycie butelek: 1-3 kropli żelu wlać do butelki następnie dodać niewielką ilość ciepłej wody dokładnie wyczyścić butelkę przy pomocy szczotki do butelek. 
Spłukać dokładnie czystą wodą do momentu całkowitego usunięcia piany. 
Inne artykuły (smoczki, zabawki itp.): Przygotować kąpiel myjącą z ciepłej wody oraz 5-10 kropli żelu następnie umieścić w niej smoczki, zabawki itp. i dokładnie wyczyścić przy pomocy gąbki do mycia naczyń. Spłukać dokładnie czystą wodą do momentu całkowitego usunięcia piany.

Moja opinia :
Moim zdaniem żel jest świetny, chociaż się przyznam , że nie używałam nigdy żelu do mycia butelek, ponieważ się bałam że piana do końca się nie wypuka. Na szczęście żel Dzidziuś dobrze się wypukuje i usuwa osad z mleka. Miałam nadzieje, że dzięki żelu Dzidziuś uda mi się wymyć smoczek od butelki, który Lenka wybrudziła od marchewki , ale niestety z tym sobie żel nie poradził. Dużą zaletą żelu jest to, że można nim myć także zabawki dziecięce.
Żel bardzo ładnie pachnie , jest bardzo wydany, ponieważ konsystencja jego jest gęsta.
Żel jest o pojemności 500 ml.



Plusy
+ pojemność, buteleczka posiada aż 500 ml
+ gęsta konsystencja
+ przyjemny zapach
+ łatwy w użytkowaniu
+ bardzo dobrze wypłukuje piane
+ cena jest przystępna wynosi ok. 8 zł
+ dostępność produktu

Minusy
- żel według mnie ma jedną wadę , nie chce domyć smoczków po marchewce
Żel możemy zamówić w sklepie internetowym TUTAJ  lub w każdym sklepie z artykułami dla dzieci oraz w hipermarketach.
Polecam żel hipoalergiczny ponieważ bardzo dobrze usuwa osad z butelki i jest bardzo wydajny. Na pewno go zakupie jeżeli mi się skończy.

Moja ocena : 5/5
Cena produktu : ok. 8 zł

A teraz czas powiedzieć kilka słów o próbkach szamponu Dzidziuś.




Trochę słów o produkcie :
Szampon Dzidziuś przeznaczony jest dla niemowląt i dzieci powyżej pierwszego miesiąca życia. Doskonale nadaje się do delikatnego i skutecznego mycia włosów dzieci. Zawiera naturalne i łagodne składniki, które nadają włosom miękkość i zdrowy wygląd. Dzięki zawartości protein pszenicznych oraz wyciągu z bawełny ułatwia rozczesywanie, pielęgnuje i dobrze się spłukuje. Nie zawiera barwników, nie drażni spojówek i błon śluzowych. Posiada pH przyjazne dla skóry. Szampon Dzidziuś polecany jest również dla dorosłych o szczególnie wrażliwej i suchej skórze.
Moje zdanie :
Zostałam tylko próbki  szamponu Dzidziuś więc nie miałam możliwości zauważyć wszystkich zalet i wad szamponu jakie posiada.
Opisze to co zauważyłam:
 Szampon bardzo dobrze się pieni, nie szczypie w oczka Lenkę. Szampon posiada gęsto konsystencję, bardzo ładnie pachnie.
Do tej pory nie myłam główki Lenki szamponem ,tylko mydełkiem.
Więc na pewno zakupie szampon Dzidziuś żeby zauważyć działania szamponu.





27 lut 2014

* "Bunt mleczny"


Mam mały problem i chciałam się Was kochane mamusie zapytać czy też mieliście problem z Waszymi maluszkami że nie chcieli pić mleka ?

Moja Lenka od jakiegoś czasu strajkuje - nie chce pić mleka.
Myślałam na początku , że nie ma apetytu bo troszkę była chora,lecz to nie to bo katarek przeszedł a mleka nadal nie chce pić, za każdym razem jak chce jej dać to zaczyna krzyczeć i płakać.
Nie  mam pojęcia czym to jest spowodowane, tylko rano z butelki wypije kaszkę.
Staram się jej zastępować mleko kaszką  aby te mleko w jakiś sposób dostarczać jej jeżeli ona nie chce pić z butelki.
Myśle, że smak mleka jej się już znudził - zasmakowała  innych smakołyków i mleczka nie chce.
Mam nadzieje, że jednak jej minie bunt "mleczny" :D i zacznie pić mleczko jak dawniej.

A Wy drogie mamusie czy miałyście kiedykolwiek podobny "mleczny bunt" problem ?
Jeśli tak, to jak sobie poradziłyście w takiej sytuacji ?



24 lut 2014

* Recenzja kolorowych opasek




Przychodzę do Was z recenzją bardzo ładnych opasek. Dzięki  uprzejmości Pani Kasi która podjęła ze mną współprace miałam przyjemność testowania trzech bardzo ładnych opasek.
Opaski są bardzo ładnie i starannie wykonane, nie krępują ruchów główki. Bardzo ładnie się prezentują na główce mojej córeczki. Jestem bardzo zadowolona z wszystkich trzech opasek.
Każda opaska jest inaczej wykonana.
Tak prezentuje się opaska na główce Lenci wykonana z gumy z filcową ozdobą w kształcie czerwonej, ślicznej kokardki:






Opaska wykonana w całości na szydełku w kolorze różowym, w kształcie małych kuleczek tak prezentuje się na główce mojej córeczki:






Ostatnia opaska jest wykonana z gumki, na gumce znajduje się kwiatek który jest wykonany na szydełku, oto prezentacja:





Cena opasek wynosi ok. 20 zł uważam że to nie jest wygórowana cena, jak za takie cudeńka.
Wszystkie opaski są śliczne można je zakupić na stronie internetowej www.milupek.pl
Tam  także znajdziemy poduchy, kocyki, chusty, kominki pod szyjkę i wiele innych wspaniałych rzeczy, które są samodzielnie wykonane.

www.milupek.pl

22 lut 2014

* Ząbkowanie - Recenzja produktu firmy Akuku








Witam, jakiś czas temu firma  akuku  wybrała mój blog do testowania silikonowej szczoteczki do mycia ząbków i masowania dziąsełek, dlatego dzisiaj nadszedł dzień na recenzję tego produktu.
Kilka słów o szczoteczce
Silikonowa szczoteczka służy idealnie do mycia pierwszych ząbków malucha oraz masażu dziąseł powinna być stosowana już u najmłodszych dzieci, nawet niemających jeszcze ząbków.
Idealnie się sprawdza przy nakładaniu żeli ochładzających i masowania dziąseł podczas ząbkowania.
Wygląd szczoteczki silikonowej
A więc szczoteczka posiada wejście na palec, abyśmy mogli swobodnie i higienicznie zadbać o  dziąsełka i ząbki naszych maluszków.
Z jednej strony szczoteczka posiada króciutkie włoski gumowe do szczotkowania malutkich ząbków a z drugiej strony posiada wypuklenia w kształcie malutkich kuleczek tzw. masażer aby prawidłowo wymasować dziąsełka maluszka.
Szczoteczka zawiera małe, podręczne pudełeczko abyśmy mieli możliwość schowania szczoteczki z masażerem.
Pudełka są dostępne w trzech kolorach my mamy obecnie różowe ale oprócz tego są jeszcze zielone i niebieskie.




Zalety i wady według mnie jakie posiada szczoteczka AKUKU

ZALETY:
·      -  Jest łatwa w obsłudze ponieważ wystarczy włożyć  na palec silikonową szczoteczkę,
·      -  bardzo łatwo się ją czyści, ponieważ wystarczy ją tylko wyparzyć po każdym użytkowaniu,
·      -  nie podrażnia dziąsełek,
·      -  masowanie dziąsełek przy ząbkowaniu przynosi ulgę Lence
·      -  jest bezpieczna i posiada wysokiej jakości silikon
·      -  co ważne, to nie zawiera Bisfenolu  A
·      -  bardzo dobrze sprawdza się przy wcieraniu żeli ochładzających dziąsełka w trakcie ząbkowania
·      -  cena jest przystępna

WADY:
Moim zdaniem szczoteczka silikonowa AKUKU nie posiada żadnych wad.

Moje opinia
 Jestem bardzo zadowolona ze szczoteczki AKUKU ponieważ masowanie dziąsełek przynosi sporą ulgę mojej córeczce bo jesteśmy już na etapie ząbkowania. Jak zauważam że robi się nie spokojna od razu sięgam po naszą niezawodną szczoteczkę dzieki której Lenka nie musi aż tak bardzo męczyć się z swędzeniem dziąsełek.
Szczoteczka jest naszym wybawcą w walce z ząbkowaniem .
Bardzo polecam mamusiom, których pociechy zaczynają przygodę z ząbkowaniem lub już mają ząbki, ponieważ bardzo dobrze się sprawdza przy zachowywaniu higieny ustnej naszych maluszków.
Zapraszam do odwiedzenia strony internetowej firmy AKUKU .
Szczerze mówiąc nie miałam jeszcze możliwości spotkania się produktami z tej firmy lecz ze szczoteczki jestem bardzo zadowolona więc na pewno się skusze do zakupu jakiegoś produktu jakie posiada firma AKUKU.
 A tu zdjęcia jak sobie radzimy z masowaniem dziąsełek 




Cena produktu ok. 7 zł
Ocena produktu: 5/5






19 lut 2014

* Praca a wychowanie dziecka





Od kilku tygodni zastanawiam się nad podjęciem stałej pracy.
Myślę zarówno o rodzaju i charakterze pracy oraz nad
wychowywaniem Lenki, czy uda mi się to wszystko razem pogodzić?
Myślę że tak, choć to jest ciężki temat i trudna decyzja
do podjęcia przez młode matki.



Mając wsparcie męża oraz teściowej - zawsze córeczka byłaby
pod stałą opieką. Jeśli dzięki Nim mogę kończyć szkolę
zaocznie to zapewne podjąć prace też bym mogła.
Lecz nadal przychodzi to samo pytanie - Czy pogodzę to
wszystko ze sobą ? czyli praca a wychowanie Lenki.



Przeglądając oferty pracy w internecie uważam że praca
jedno-zmianowa była by najbardziej odpowiednia jak dla mnie.
Wiadomo - jedna zmiana i swoje mamy odpracowane i zarobione a
oprócz tego stałe godziny pracy. Jednak jeśli trafi mi się
praca dwu-zmianowa to też nie będzie źle choć również nie
będzie tak łatwo. Myślę że po skończeniu w kwietniu szkoły z
łatwością będę mogła podjąć stałą pracę a nie tylko sezonową.



Podsumowując moje przemyślenia i podejmując pracę, wiem że
Lenka będzie już o parę miesięcy starsza, ale również będę
miała ukończoną szkołę średnią a co za tym idzie ? -
wykształcenie średnie. Więc jestem za podjęciem pracy choćby w
charakterze pomocy w sprzątaniu np. pokoi w hotelach bo
przecież żadna praca nie hańbi.



Jakie jest wasze zdanie na temat podjęcia pracy równorzędnie z
wychowywaniem dziecka?

Jaka praca według was, była by odpowiednia dla matki ponad
półrocznego dziecka?  (pytanie piszę w czasie przyszłym)

Jeśli już któraś z was pracuje, to jak wy godzicie pracę z
wychowaniem maleństwa ?

18 lut 2014

* Kubek Niekapek - czyli nauka picia



Witajcie !

Jakiś czas temu zakupiłam kubek niekapek z firmy TOMMEE TIPPEE który jest przeznaczony dla dzieci od 4-go do 7-go miesiąca.
Dzisiaj Lenka uczyła pić się z kubka niekapka, lecz za bardzo jej to nie wychodziło (jak widać na zdjęciach)
Był to dopiero pierwszy raz więc jeszcze wiele nauki przed nami. :)

Kilka słów o niekapku:
Jest to kubek przeznaczony do przejścia z butelki na kubki, posiada blokadę która zapobiega wylaniu się np. soczku – z tego względu nazywa się niekapek. Ustniki w tego rodzaju kubkach zazwyczaj ciężko się myje ponieważ mają swoje mechanizmu do których jest trudny dostęp aby dokładnie je czyścić. Kubek posiada miarkę abyśmy mogli widzieć ile wlewamy soczku czy herbatki co ułatwia nam w użytkowaniu. Dodatkowym atutem są uchwyty wygodne dla dzieci kilkumiesięcznych które swoimi malutkimi rączkami mogą swobodnie trzymać kubeczek. Należy również pamiętać aby niekapek miał ustnik miękki i elastyczny oraz aby był wypukły ponieważ ma to wpływ na zgryz naszego maluszka.



Zdecydowaliśmy się na firmę TOMMEE TIPPEE ponieważ spełnia powyższe wymagania a oprócz tego cena nie jest wygórowana bo koszt takiego kubka to około 20 zł.
Podsumowując kubek niekapek jest wygodny w nauce samodzielnego picia u niemowląt.








Na zakończenie kilka pytań do was:
Co możecie powiedzieć na temat kubka niekapka?
Jakie firmy u was dominują?
W którym miesiącu wasze pociechy zaczynały przygodę z niekapkiem ?





16 lut 2014

* Pięć miesięcy Lenki



Dzisiaj mija dokładnie równe pięć miesięcy od kiedy nasza córeczka przyszła na świat.
Bardzo wiele ciekawych rzeczy zaobserwowałam podczas tych kilku miesięcy.
Na pewno nabyłam doświadczenia w macierzyństwie jak i w roli wychowawczej.
Przypominając sobie że ten okres minął tak szybko to mam wrażenie jakby to tydzień temu był poród, aż nie do wiary że Lenka próbuje już tyle nowych smaków, sama pragnie siadać, częściej chodzimy na spacerki oraz przede wszystkim dużo poświęcamy czasu na zabawy z dosyć sporym asortymentem zabawek w których córcia czasem ma problem z wyborem zabawki.
Za kolejne 30 dni które zapewne zlecą w moment Lencia skończy pół roku – za czym idą na pewno nowe poznane smaki obiadków oraz deserków, nowe zabawki, czy też również produkty do testowania których będzie już coraz więcej.
Cieszę się bardzo z tego powodu że urodziłam tak zabawną małą dziewczynkę która naszej rodzinie dodaje wiele uśmiechu na twarzy oraz sporo ciekawych wrażeń.

A wasze maleństwa w jakim są już wieku ? Jaki etap rozwoju wspominacie najbardziej i najlepiej u waszych dzieciaczków  ?