Myślałam na początku , że nie ma apetytu bo troszkę była chora,lecz to nie to bo katarek przeszedł a mleka nadal nie chce pić, za każdym razem jak chce jej dać to zaczyna krzyczeć i płakać.
Nie mam pojęcia czym to jest spowodowane, tylko rano z butelki wypije kaszkę.
Staram się jej zastępować mleko kaszką aby te mleko w jakiś sposób dostarczać jej jeżeli ona nie chce pić z butelki.
Myśle, że smak mleka jej się już znudził - zasmakowała innych smakołyków i mleczka nie chce.
Mam nadzieje, że jednak jej minie bunt "mleczny" :D i zacznie pić mleczko jak dawniej.
Jeśli tak, to jak sobie poradziłyście w takiej sytuacji ?
Zosia jest na piersi, ale też miała moment, kiedy mleko kojarzyło jej się tylko ze spaniem, i zrezygnowała z niego w ciągu dnia. Za to dostawała kaszkę. Po kilku tygodniach przeszło, nawet nie zauważyłam, jak któregoś dnia chętnie pocycała :) Pamiętaj, że mleko jest bardzo ważne, i nie można z niego rezygnować. Nie podawaj danonków - przeczytraj koniecznie http://babyfirstspoon.blogspot.com/2014/02/moje-dziecko-odrzucio-mleko.html
OdpowiedzUsuńZuzia też nie była fanką mleka. Od kiedy zaczęłam jej dodawać do mm kleiku ryżowego lub kukurydzianego to problem zniknął :) Samego mleka jednak już się nie tknęła.
OdpowiedzUsuńMoja Amelka zostawiła kaszki i mleka jak skończyła roczek. Zaczęła jeść płatki z mlekiem i kocha się w nich do tej pory a ma 6 lat. Myślę,że Lence to przejdzie nie martw się na zapas. Są okresy, kiedy dziecko nie chce jeść ale to mija. Przynajmniej ja tak miałam :)
OdpowiedzUsuńAlkowi też się czasami taki bunt przytrafia, ale szybko mija. Mam nadzieję, że i Lenka wróci do mleczka (mój kuzyn w wieku 6 miesięcy rzucił mleko, to mu dziadek kozie mleko dowoził... ale to chyba ostateczne rozwiązanie).
OdpowiedzUsuńFifi mleko uwielbia. Póki co nie odrzucił i mam nadzieje, że tak zostanie bo już buntuje się na inne dania powoli :) kuzyn mia taki problem to na śpiocha synka karmili mlekiem czy kaszkami :)
OdpowiedzUsuńMoja Lenka również miewała takie bunty. Nas ratowała dodawanie kleiku ryżowego lub kukurydzianego:) Pozdrawiamy
OdpowiedzUsuńDziękuje za rady :) też mam nadzieje, że za jakiś czas jej przejdzie ten "bunt" ale będę próbować jej podawać mleko, bo wiem że mleko jest bardzo ważne dla maluszków :)
OdpowiedzUsuńMówimy o mleku modyfikowanym jak rozumiem? To nie strasz mnie bo Mi właśnie przechodzi na takie, jak przestanie jeść to będzie draka...
OdpowiedzUsuńLena normalnie piła mleko modyfikowane przez 3 mc i nie było żadnych problemów, ale mam nadzieje że to jej przejdzie jak najszybciej :D.
OdpowiedzUsuńMoja Sikunia w ogóle mleka nie piła z powodu uczulenia, dlatego też przez ponad rok karmiłam ją piersią.Teraz zjada kaszki dla alergików, a ewentualny niedobór wapnia uzupełniamy syropem - jest pod stałą opieką lekarza
OdpowiedzUsuńmoje też miały taki etap i po prostu zmieniłam mleko na inne- ja sie męczyłam i one też.już sie nie mogę doczekać stałego jedzenia bo szału dostaje z tym mlekiem ;)
OdpowiedzUsuńhttp://blizniaczecuda.blogspot.co.uk/
Szymon pomału nie chce mleka. Robię mu kakao rano i kupuje Candie bananową. Czasami budyń, płatki na śniadanie :)
OdpowiedzUsuńMoże spróbuj dać mleko z kubeczka?
Lenka jest jeszcze za mała żeby pić mleczko z kubeczka , ma dopiero 5 mc :D
OdpowiedzUsuńale za kilka miesięcy spróbuje :)
powoli mija jej już ten bunt :)
już częściej chce mleczko :) było to na szczęście przejściowe :D
Nie mam dzieciaczka, ale jak tak patrze na te Wasze pociechy to, aż przychodzi mi ochota na takiego bobasa! :)
OdpowiedzUsuńHehe :) to co stoi na przeszkodzie? :) żeby sobie zrobić ślicznego bobaska :)
OdpowiedzUsuńTakie informacje są nie tylko ważne ale także bardzo pożyteczne.
OdpowiedzUsuńTen wpis jest bardzo ciekawy
OdpowiedzUsuń